Strona 1 z 8
Polonia Bytom - Zagłębie Lubin

Napisane:
So maja 01, 2010 10:03 am
przez mimik
Widać, że nastroje na forum (i chyba wśród kibiców Polonii w ogóle) są dość minorowe. Do meczu pozostał ledwie dzień a tu cisza. Nie ma się jednak czemu dziwić. Ostatnie wyniki oraz gra nie dają nam powodów do radości.
Mecz ten dla nas jest bardzo ważny: Zagłębie ma jeden punkt przewago nad nami, pierwsze spotkanie między nami w tym sezonie wygrali 2:0. Nasz przeciwnik zajmuje obecnie 7 pozycję w tabeli (tę którą bardzo długo okupowała nasza drużyna) my natomiast aktualnie jesteśmy na miejscu 10.
Mecz dla nas jak i dla całego układu tabeli bardzo ważny. Jak pisze się już od ładnych paru kolejek: "zwycięstwo możne nam dać pewne utrzymanie". Dodatkowo pomoże przełamać niewątpliwie trawiący nas kryzys, pomóc znów uwierzyć we własne siły!
Przewidywany skład (za olimpijska 2 ): Skaba - Hricko, Klepczyński, Killar, Telichowski - Barčík, Sawala, Tymiński, Tomasik - Bažík - Podstawek
Cieszy powrót do składu Hricki i mimo wszystko brak w niej Kotrysa. Zastanawia natomiast bardzo brak Radzewicza (kontuzja, obniżka formy - wie ktoś coś?). W kadrze na ten mecz na pewno powinien pojawić się brylujący w MESie Starościak. Potrzeba napastnika, który strzela gole!
Sędzią meczu będzie pan Marcin Borski z Warszawy
niedziela 14:45
Re: Polonia Bytom - Zagłębie Lubin

Napisane:
So maja 01, 2010 12:14 pm
przez jakub_BTM
Tomasik...już lepsze byłoby wystawienia Jacka na tej lewej.Tomasik nie ma pojęcia o graniu!
Za Podstawka śmiało można by dac Starościaka bo gorzej na pewno nie zagra.
Szanse na pozytywny wynik-czyli w naszym wypadku nawet na remis są moim zdaniem minimalne...obrona wydaje się byc najmocniejsza z możliwych ale już widzę jak Killar zatrzymuje Micanskiego....
Jeśli przegramy mam nadzieję że Szatałow paru grajków wyleci z tej drużyny
Re: Polonia Bytom - Zagłębie Lubin

Napisane:
So maja 01, 2010 1:41 pm
przez alkapone
Starościak na chwilę obecną na pewno NIE zagra, w każdym bądź razie on sam nic o tym nie wie. Poza tym nie jestem pewien czy Szatałow w ogóle wie o takim piłkarzu. Jeśli przychodzi na mecz młodej to (jak w przypadku meczu z Arką) przyszedł bodajże w drugiej połowie i większość stał "tyłem" do boiska (gadał nie zwracając zbytnio uwagi na mecz)
Re: Polonia Bytom - Zagłębie Lubin

Napisane:
So maja 01, 2010 2:35 pm
przez PB fun
Jeżeli Szatałow wyjdzie jednym napastnikiem, to się całkowicie pogrąży... Będziemy grali tak jak z Cracovią, mecz pewnie przegramy i w sumie chciałbym żeby przegrali, bo oddala to Kałacha ot pozostania w naszym klubie. Oczywiście Reiman, Paszliński, Starościak nie zagrają, po co? Przecież jest Killar, który każdą piłkę wybija albo na aut, albo na połowe przeciwnika. Przecież jest Sawala, no i jest Podstawek... Ahhha no i zapomniałem przecież o idolu Szatałowa. Pan Tomasik, ano przecież tak, toż to ten co na europejskie puchary jest przygotowany. Inną sprawą jest to, czego ja nie jestem w stanie pojąć. Gramy z Ruchem na wyjeździe, wychodzimy dwoma napastnikami, gra wygląda dobrze, ale tylko w pierwszej połowie, w drugiej nie idzie nam i wtedy zamiast wpuścić pomocnika za Byka, no to on wpuszcza swojego idola Tomasika. Mijają cztery dni, pan Jurij twierdzi, że u siebie! z drużyną środka tabeli zagra jednym napastnikiem. Brawa dla niego.
p.s Na mecz wszyscy obowiązkowo białe chusteczki, bo chyba nikt nie spodziewa się dobre wyniku, z takim ustawieniem i... nastawieniem
Re: Polonia Bytom - Zagłębie Lubin

Napisane:
So maja 01, 2010 4:19 pm
przez Rafu 12
trzeba zwrócić szczególną uwage na boki obrony,bo za dużo wrzutek przechodzi ze skrzydeł po których tracimy bramki(Hricko po kontuzji to niewiadoma,ale Peter to zawsze pewniak),Telichowski przydatny był po stałych fragmentach gry w Chorzowie.Oby nie zagrał wolny Kulpaka lub szczypiornista Kotrys

.Licze na jakieś dokładne dogrania Barcika,albo Bazika i gre do przodu,ale też na współprace obrony z pomocą.Może Tomasik w końcu się przełamie hehe...Więcej strzelać z dystansu,nie zwlekać za długo z oddaniem strzału!Jeśli oddamy pole gry i będziemy tylko wybijać piłke z własnej połowy to wiadomo,jak to się skończy(2poł.w Chorzowie

).Teraz niech Szatałow im to wbije do łebów

Mimo wszystko obstawiam nasze zwycięstwo z podpórką remisem

Mam przeczucie,że mimo tej złej passy jutro będzie dobrze...
Re: Polonia Bytom - Zagłębie Lubin

Napisane:
So maja 01, 2010 4:51 pm
przez kamyk93
Ja nie oczekuje niczego. Ten zespół nie gra wcale. 45 minut w chorzowie dają jakąś nadzieje... ale marne nasze szanse z dobrze grającym Zagłębiem. Derby swojego regionu zagrali fajnie z Śląskiem(mimo iż śląsk to druga drużyna zaraz po nas - najgorzej grająca w piłkę na wiosne). Brakuje nam po 2 zawodników na każdą pozycje oprócz bramki... Jak tak dalej pójdzie to liczmy na szczęście, że jeszcze rok w tej ekstraklasie pogramy, potem szatałow dokończy dzieło zniszczenia. Dworcowa jest ślepa, Trener głupii(innego wyrażenia nie można użyć wobec jego osoby), a piłkarze 3 ligowi. Piłkarsko brakuje nam wszystkiego. Wraca Hriczko. Mam nadzieje, że stworzy z Telichowskim duet bocznych obrońców... Brakuje środkowego obrońcy(Killar porażka, Kulpaka troszke za słaby) Klepa trzyma jakis poziom... W pomocy brakuje skrzydłowych. Po sezonie powinniśmy podziękować: Barczikowi, Tomasikowi, Nowakowi, Kurantemu. Wszystko ułożyć od początku. Brakuje gry skrzydłami, o środku polu nie mowie BO GO NIE MA. Napastników nie mamy ani jednego. Powinnismy sprawdzić Starościaka. Po sezonie wyjebać (bo już nie wyrzucić): Karalicza, Milenkowica, Podstawka, Bykowskiego. Bykowski może coś gra, ale co z tego? Napastnik ma strzelać gole, a Bykowski tego nie robi. Nie powiem już co robi Podstawek, bo to parodia, która trwa.
Wierze w te łamagi, że mimo braku jakichkolwiek umiejętności na poziomie ekstraklasy cudem utrzymają nam najwyższą klase rozgrywkową.
Re: Polonia Bytom - Zagłębie Lubin

Napisane:
So maja 01, 2010 8:37 pm
przez Piterere
Wiesz, z jednej strony prawdopodobnie ten mecz jest o pietruszkę, chociaż patrząc na dzisiejsze zwycięstwa Piasta, Odry i teraz Polonia wygrywa 2-0 z Jagą to aż zaczynam się bać. Fakt faktem - grają okropnie. Pierwsza połowa jest dobra, druga to wybijanka. Nie wiem czemu tak jest, oby teraz było inaczej. No i mam nadzieję, że tym razem piłkarze po meczu podejdą do nas niezależnie od wyniku

Re: Polonia Bytom - Zagłębie Lubin

Napisane:
So maja 01, 2010 9:45 pm
przez Łukasz
Godny odnotowania jest również fakt, że drużyna Zagłębia nigdy nie wygrała żadnego meczu z Polonią w Bytomiu!
jutro nasze pilkareczki niech zapierdalaja na maksymalnych obrotach i niech w koncu cos ugraja bo zamiast pnac sie wyzej spadamy caly czas po rowni pochylej w dol ...
Re: Polonia Bytom - Zagłębie Lubin

Napisane:
So maja 01, 2010 9:48 pm
przez Pietaszek89
Trzy punkty w dniu jutrzejszym nie zapewniają nam utrzymania w 100%, ale z pewnością ułatwiają nam batalię o ligowy byt. Siedem punktów przewagi nad Piastem oraz Odrą raczej pozwolą nam spać spokojnie tym bardziej, że obie drużyny mają bardzo ciężki terminarz przed sobą. Prawdę mówiąc jutro jest najważniejszy mecz w tym sezonie, bo z kim Polonia ma wygrać jak nie z Zagłębiem u siebie? Nie chce w żaden sposób lekceważyć rywala, ale później czekają nas dwa wyjazdy do Białegostoku oraz Poznania i na koniec mecz z Polonią, która pewnie będzie toczyć walkę o utrzymanie. Także w tych czterech ostatnich kolejkach to właśnie w jutrzejszym meczu z Lubinem należy upatrywać trzech punktów i jakże ważnego dla nas drugiego oddechu. Oby jutro wszystko zakończyło się pozytywnie.
Re: Polonia Bytom - Zagłębie Lubin

Napisane:
So maja 01, 2010 9:53 pm
przez actros