
Prezes Polonii Damian Bartyla upiera się, że klub założył w wymaganym terminie. - Na razie sto procent udziału w spółce ma stowarzyszenie, ale lada moment powinno się to zmienić. Negocjujemy z kilkoma firmami - mówi.
W piłkarskiej centrali twierdzą jednak, że Polonia w papierach dalej jest stowarzyszeniem.
cloner napisał(a):Nickname wybrales sobie dla niepoznaki, ze niby mlody pilkarz z rocznika '93, ale piszesz jak ktoś z zarządu
Qlturalny napisał(a):Czy ktoś może zweryfikować sytuację opisaną dzisiaj w dziale Prasa o Polonii?
http://forum.Polonia.Bytom.pl/post151622.html#p151622
Nie ukrywam, że serce mi zamarło na chwilę a krew się zagotowała...
Źródło/tytuł: Już pół roku temu dopuszczenie bytomian do gry w ekstraklasie zakończyło się skandalem. Komisja Licencyjna była naciskana przez zarząd PZPN, aby rozpatrywać wniosek Polonii do skutku. Zespół z Górnego Śląska dostał licencję, choć nie uregulował w terminie zobowiązań wobec ZUS. Okazało się jednak, że aby grać w ekstraklasie, nie trzeba mieć porządku w papierach. Wystarczy mieć w zarządzie PZPN takie osoby jak Rudolf Bugdoł.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników