Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Re: Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Postprzez PB fun » N paź 17, 2010 6:20 pm

Pytam się po raz setny. W takim razie po co brali Mikołajczaka, w takim razie jakim cudem Podstawek zaczynał sezon jako podstawowy napastnik?
PB fun
 
Dołączył(a): Śr wrz 24, 2008 7:34 pm
gadugadu: 0

Re: Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Postprzez cloner » N paź 17, 2010 6:26 pm

PB fun napisał(a):Pytam się po raz setny. W takim razie po co brali Mikołajczaka, w takim razie jakim cudem Podstawek zaczynał sezon jako podstawowy napastnik?

Podejdź do trenerów, działaczy i zapytaj. Tu Ci nikt nie odpowie.
"Jesteśmy elitą, nie tłumem, w sercach nosimy dumę"

SU!
cloner
 
Dołączył(a): Cz kwi 13, 2006 11:50 am

Re: Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Postprzez bajer » N paź 17, 2010 6:54 pm

Insider napisał(a):- Milenkovic ? Który jak tylko jest na nim przeciwnik nic do gry nie wnosi, straty tylko same


Wydaje mi się, że w meczach, których grał tzn. po tych kilkanaście min + raz 45, pokazał, że jest warty dania mu szansy. No ale Szatałow woli po nim jechac jak po burej suce, że nie lata jak marionetka wg chorej taktyki oszołoma. Na pewno Milenkovic nie jest słabszy niż Wojsyk, niż Mikołajczaj, Podstawek i Bykowski. Oczywiście nie jest pupilkiem ruska, a ten robi wszystko żeby go zdyskredytować. Wciska ludziom ,że Milenkovic + kilku innych nie rozumieja jego pojechanej taktyki z lat 70.

Insider napisał(a):Więc na kogo ma stawiać ? Nawet Matawu nie sprawdza się jako napastnik..

Bo to nie jest napastnik, a Szatałow go na siłe tam ustawia.

ÅšlÄ…sk nic nie gra, Lubin ..

Lubin wygrał jak najbardziej zaśłużenie na Lechu. My jedziemy na Lech to jesteśmy posikani ze strachu, typowa szatałowka czyli ustawienie 10 chopów na 40 m i wszyscy maja być przed linią piłki. Slask swoje też zacznie wygrywać.
W tej lidze nie ma żadnego zespołu, którego należałoby sie bac, bo poziom jest nadzwyczaj nędzny. Patrząc z perspektywy czasu wstydem było przegranie na Wisle. A zadnym specjalnym osiągnięciem remis z Polonią W.
Jeżeli my jesteśmy praktycznie na spadku to jak to świadczy o Szatałowie ?
A już najlepsze jest ciągłe tłumaczenie, że doszli poźno zawodnicy i nie mial czasu na zgranie. Tylko, że pomiędzy 1 a 10 kolejką nie ma żadnej róznicy w grze, więc chyba metody Szatałowa cos nie skutkują.

Przy defensywnej grze Probierza było wielkie halo ,że gramy na 1:0. No to przy Szatałowie jest granie na 0:0.
bajer
 
Dołączył(a): Pn kwi 02, 2007 7:15 pm
Lokalizacja: R.Śl.

Re: Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Postprzez Qlturalny » N paź 17, 2010 8:38 pm

A ktoś w ogóle widział tę bramkę? (od 3:20):
http://www.youtube.com/watch?v=AFvuubx0tyk
Silesia Miechowice już wkrótce w I lidze!
Bytomskie pikniki - nie walczymy z nikim!
Qlturalny
 
Dołączył(a): Cz cze 08, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Katowice

Re: Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Postprzez bajer » N paź 17, 2010 10:38 pm

Qlturalny napisał(a):A ktoś w ogóle widział tę bramkę? (od 3:20):
http://www.youtube.com/watch?v=AFvuubx0tyk


Ale co tam - ważne że ma grzywke nie tak jak Jurij chce i nie biega jak poj... między obrońcami. A bron Boze żeby wykazac sie kreatywnością czy odrobiną "szaleństwa: to Jurij od razu przywróci do pionu.
Dodajac schemacik - jak dostajesz piłke to oddajesz do tyłu do tego co podawał (on tam bedzie czekał w miejscu) mamy obraz taktyki trenera z Opalenicy.
bajer
 
Dołączył(a): Pn kwi 02, 2007 7:15 pm
Lokalizacja: R.Śl.

Re: Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Postprzez nikkron » N paź 17, 2010 11:03 pm

Qlturalny napisał(a):A ktoś w ogóle widział tę bramkę? (od 3:20):
http://www.youtube.com/watch?v=AFvuubx0tyk

Ale brama... Kto wie, ile ten zawodnik zdobyłby bramek gdyby grał tyle co Wojsyk czy Podstaw... ;o
Strefa wolna od Rakoczego
nikkron
 
Dołączył(a): Wt sie 08, 2006 2:52 am

Re: Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Postprzez cloner » So paź 23, 2010 6:41 pm

Brak napastnika na ławce rezerwowych we wczorajszym meczu to oczywiście ogromny błąd sztabu szkoleniowego (gdyż ponoć wszyscy wybierają meczową kadrę, wiadomo że decydujący głos ma pierwszy trener, więc i gromy wszyscy cisną na Szatałowa). Nie ma czego się tutaj wypierać, jest to kolejny minus w etapie "Szatałow out".

Najłatwiej oczywiście jest zwolnić trenera za brak wyników, to logiczna sprawa. Ale gdy człowiek przyjdzie na trening, popatrzy 30 minut, to sam dojdzie do wniosku, że z tych piłkarzy na chwilę obecną nie da się nic lepszego skleić. Tych, co nigdy nie widzieli treningu, może to dziwić, ale... w każdym tygodniu ktoś (z kibiców oczywiście) na jakimś treningu się pojawia i widzi zawodników np. podczas zajęć strzeleckich. I wierzcie mi na słowo, że oni nie potrafią z pierwszej piłki dobrze uderzyć w światło bramki. Bez presji, bez rywala, mają kłopot, a co dopiero gdy przychodzi liga.

Na chwilę obecną wyjścia z sytuacji nie widzę, jeśli chcemy być wyżej w tabeli, potrzeba jest 15 nowych zawodników, którzy będą grać w każdym meczu na 100%.

A w chwili obecnej: jeden przesiaduje w klubach w Katowicach, drugi przesiaduje w Tarnowskich Górach, a trzeci poza maszynami i kasynami świata nie widzi. Czwarty nie potrafi 3 zdań po polsku powiedzieć, a piąty narzeka że 90minutowe treningi są zbyt długie i ciężkie. I tak dalej, i tak dalej.

Zapomniałbym: jeśli ktoś domaga się zwolnienia Szatałowa, to podawajcie też nazwiska następców. Bo wyjebać jest łatwo, trudniej znaleźć lepszego trenera.
"Jesteśmy elitą, nie tłumem, w sercach nosimy dumę"

SU!
cloner
 
Dołączył(a): Cz kwi 13, 2006 11:50 am

Re: Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Postprzez razdwa » So paź 23, 2010 7:00 pm

mi tam chodzi tylko o to, że Milenković strzela gola za golem i nawet jeśli nie domaga fizycznie, to ma umięjętności by w 20-30 minut odwrócić losy meczu, o Podstawku niestety nie można tego powiedzieć.

PS z dala jestem od wywalania trenera za każdym razem, zgadzam się na alternatyw większych nie widać, ale pewne rzeczy Szatałow musi zmienić
razdwa
 
Dołączył(a): Pt sty 16, 2009 3:35 pm
gadugadu: 0

Re: Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Postprzez grzesbajer » N paź 24, 2010 5:12 pm

Wywiad z Mikołajczakiem wiele rozjasnia co z tej radzieckiej mędy za pseudofachowiec:

Trener Szatałow ma swoich ludzi. Lubi Słowaków i Czechów - rozmowa z Tomaszem Mikołajczakiem, piłkarzem Polonii Bytom
Tomasz Mikołajczak w Lechu Poznań dostawał szansę gry, lecz by nabrać większego doświadczenia na ligowych boiskach został wypożyczony do Polonii Bytom. Tam jednak gra tylko w Młodej Ekstraklasie. W rozmowie z portalem SportoweFakty.pl zawodnik wyjaśnia taki stan rzeczy. Artur Długosz, Bartosz Zimkowski: Atak marzeń, wynik marzeń. Rzadko zwycięża się 5:1 i to na terenie rywala.

Tomasz Mikołajczak: Wynik tak. Myślę, że pierwszą połowę zagraliśmy bardzo dobrze taktycznie, gdzie cały czas byliśmy w posiadaniu piłki. Można powiedzieć, że zawodnicy Śląska tylko biegali. Wydaje mi się, że ta bramka do szatni ustawiła wynik spotkania. W drugiej połowie wejście Milenkovica... To po prostu był występ marzenie. Trzy bramki i asysta. W drugiej połowie już nam się grało łatwiej, bo wrocławianie musieli się otworzyć, chcieli też odrobić wynik. Tak jak mówię, więcej miejsca było w środku boiska i to wykorzystaliśmy.

Jedna bramka była ładniejsza od drugiej...

- Tak, zgadza się. Naprawdę Vlado (Milenković - dop.red.) ma takie uderzenie z prawej czy z lewej nogi, że jeszcze takiego zawodnika nie spotkałem. Tylko się cieszyć z tego, że w sobotę strzelił trzy bramki.

Zabrał piłkę do domu?

- Nie wiem (śmiech). Chyba mu nie dali. Tylko pytał czy mecz był nagrywany. Na pewno chce płytę z tego spotkania.

No właśnie, to dlaczego nie gra w podstawowym składzie Polonii Bytom tylko w Młodej Ekstraklasie?

- Nie mnie to oceniać. Trzeba byłoby spytać trenera Szatałowa. Naprawdę na to pytanie nie mogę odpowiedzieć.

Tobie wypożyczenie do Polonii chyba nie wyszło. Więcej grywałeś w Lechu Poznań niż w zespole z Bytomia.

- Tak, zgadza się. Zagrałem ponad 20 spotkań w Lechu, a przychodząc tutaj też na pewno liczyłem na to, że będę więcej grał. Niestety nie wszystko potoczyło się tak, jakbym sobie to wyobrażał. Myślę, że teraz ciężko będzie już to zmienić i na pewno będę chciał zimą wrócić do Poznania. Co później ze mną będzie - czy dalej gdzieś na wypożyczenie pójdę czy zostanę w Lechu to czas pokaże.

Dlaczego ciężko?

- Zostało pięć czy sześć kolejek do końca. Muszę przyznać, że trener ma zawodników na których stawia. Wydaje mi się, że to się już nie zmieni. Po kontuzji wraca jeszcze teraz Mariusz Ujek, więc naprawdę będzie ciężko.

Był pan w piątek w meczu ze Śląskiem na ławce rezerwowych?

- Nie, nie byłem.

Właśnie, nastąpiła zmiana, boisko musiał opuścić Maciej Bykowski i na murawie nie było już napastnika.

- Tak zgadza się... Trzeba trenera spytać. Nie mówię, że chociażby ja miałem być na ławce, ale w ogóle jakiś napastnik. Vladimir Milenković jest w bardzo dobrej formie, bardzo dobrze prezentuje się na treningach. Po prostu takie są decyzje trenera, więc nie możemy nic na to poradzić.

To w takim razie kto sprowadzał ciebie do Polonii? Prezes, trener czy kto?

- (Śmiech). Wydzwaniał praktycznie wiceprezes, ale gdy z nim rozmawiałem to mówił, że trener bardzo mnie chce i na pewno będzie na mnie stawiał. Niestety stało się inaczej. Zagrałem praktycznie w dwóch pierwszych meczach po 20 minut i to by było na tyle.

Rozmawiałeś z trenerem?

- Muszę przyznać, że nie rozmawiałem i rzadko który zawodnik rozmawia ze szkoleniowcem. Trener jest można powiedzieć... Za dużo nie będę mówił na temat trenera, ale ciężko, ciężko z nim rozmawiać.

Ukrainiec, ale po polsku mówi...

- Po polsku mówi, ale naprawdę nie rozmawiamy.

Ma swoich ludzi.

- Ma swoich ludzi. Bardzo lubi Słowaków i Czechów. Na nich dużo stawia i tak jest.


Czyli można powiedzieć, że w styczniu twoja przygoda z Polonią Bytom dobiegnie końca.

- Najprawdopodobniej tak. Muszę przyznać, że na pewno spodziewałem się czegoś innego. Niestety, świat się nie kończy. Trzeba dalej próbować sił czy w Lechu czy w innym klubie.

Kolejne wypożyczenie?

- Zobaczymy, na pewno będę się starał przebić w Lechu. Mam powiedziane, znaczy powiedziane... Liczę na to, że zimą wrócę, pojadę na obóz przygotowawczy z Lechem jeżeli będzie taka możliwość i będę się starał pokazać tam z jak najlepszej strony, aby przekonać trenera, że warto żebym został w Lechu Poznań. Jeżeli się nie uda to na pewno będę próbował swoich sił na wypożyczeniu czy to w ekstraklasie czy w pierwszej lidze. To już decyzję podejmę w tamtym okresie.

Liga Europejska pokazuje, że Kolejorzowi przydałaby się trochę szersza kadra.

- Przydałaby się, no cóż. Tak trenerzy postanowili, ja musiałem się z tym pogodzić. Teraz widać, że na pewno by się przydało więcej zawodników, ale taka była decyzja i tak się stało.

Grywałeś w tym Lechu, a tu nagle decyzja o wypożyczeniu...

- Grywałem, nawet na początku sezonu występowałem w europejskich pucharach. W Azerbejdżanie, grałem w Pradze ze Spartą, ale Lech ściągnął praktycznie trzech napastników i wiadomo było, że ci zawodnicy sprowadzeni to są piłkarze tacy jak Artur Wichniarek czy Artjoms Rudnevs - doświadczeni, ograni za granicą i na pewno trener będzie na nich stawiał. Szkoleniowiec powiedział mi, że chce żebym gdzieś poszedł na wypożyczenie, ograł się, wrócił za rok i wtedy będzie ze mnie więcej pożytku i dostanę więcej szans gry.

Ze sztabem szkoleniowym Lecha masz kontakt?

- Nie, teraz nie mam, ale gdy odchodziłem trener Zieliński jasno mi powiedział, że cały czas na mnie liczy, chce żebym się ograł i na pewno chce, żebym wrócił jeszcze do Lecha.

http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... chow-rozm/

On kur.. lubi :lol2: Lubieć to on sobie może żonę, pieska, ruskie kluski ale w Polonii to mają grać najlepsi na dzień dzisiejszy. Fachowiec od siedmiu boleści.
grzesbajer
 
Dołączył(a): So lis 05, 2005 8:44 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Działania Juri Szatałowa przeciwko naszej POLONII...

Postprzez cloner » N paź 24, 2010 5:37 pm

Miałem nic nie pisać już na forum ale się nie da, ten wywiad jest komiczny wręcz. Następny słaby grajek marudzi w mediach, zamiast pójść do trenera i porozmawiać :lol2: Jebana gwiazda :lol2: Mógł jeszcze wspomnieć, że w Bytomiu trenuje się aż 90minut i zbiera się za to 15 tysięcy miesięcznie, a on w Lechu biegał tylko 60 minut :lol2:
"Jesteśmy elitą, nie tłumem, w sercach nosimy dumę"

SU!
cloner
 
Dołączył(a): Cz kwi 13, 2006 11:50 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Poprzednie sezony

Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników