Muzyka przed meczem.

[Oc2kO]

zdecydowanie jestem na nie

Ja tak samo jestem na nie. Jeśli chcemy podkreślać, że jesteśmy ze Śląska, to możemy to robić na inne sposoby.

Ja sadze ze powinni puszczac jedna nute slaska i dwie techno lub cos "innego" mysle ze nie jedna osoba sie ze mna zgodzi

[Roox]

Z takich szlagrów to się cieszą najbardziej starsze osoby. Oni automatycznie się potrafią do tej muzyki poruszać bardzo fajnie to wygląda. Jestem na TAK! Po drugie nie widzę w tym nic obciachowego, tutaj jest śląska tradycja, śląski język.

[KrissPB]

http://www.youtube.com/watch?v=eUhT504U ... re=related

Co do szlagrów przed meczowych

[Insider]

Panowie co do tej muzyki przed meczem da się zrobić, zajmę się tym..

[19pajak20]

Tylko SLAYER- Seasons in the abyss to najmocniejszy kawałek na świecie, jak go sobie posłucham to pół dnia chodze naładowany

[markip]

Zdecydowanie nie !!!

Po pierwsze: Bytom to nie LKS Bobrowniki a tzw Ślonskie Szlagry to normalne disco polo z lat 80 śpiewane niby po śląsku. I nie ma nic wspólnego z śląskimi tradycjami. Połowa klika na tak z powodu mody na śląskość.

Po drugie. Klub jest wizytówką miasta i kibiców. A jakoś nie chce mi się wierzyć ze większość stadionu słucha śląskich szlagrów w domu i na mieście. Co więcej z moich obserwacji przy takiej muzyce bawią się głownie menele w nielicznych letnich ogródkach. W Bytomiu mało kto w ogóle mówi dobrze po śląsku. Może zrezygnujmy z cheerleaderek bo one też nie są "śląskie" a za nie niech baby w zapaskach podskakują z chustami na głowach.

Po trzecie. Chcecie sponsora a jaka poważna firma chce się identyfikować z waszym "wieś tańczy wieś śpiewa"?

Po czwarte. Można puszczać jakieś śląskie kawałki jako tzw "smaczek" ale nie mogą to być rzeczy w stylu disco polo tylko np. od czasu do czasu jakiś utwór Kabaretu RAK czy "jo śląski górnik" ale bez przesady i z należytym umiarem.

[Perfect]

Jest tyle kawalkow ktore mozna puszczac ze az dziw bierze ze ktos w ogole zdecydowal sie na tego typu muzyke na naszym stadionie. Lepiej by było jakby kazdy w odpowiedni sposob nauczyl sie spiewac hymn i to on byl wizytowka kojarzona z naszym stadionem tak jak na Liverpoolu chociazby. A chłam niech leci w TVS czy Radiu Piekary. Nie robmy wiochy.

[kafir]

Tak, tak i jeszcze raz tak!!!
"Jo ślonski pieron spod Bytomia" to pieśniczka którą przecież wielu zna od bajtla.
Fajnie by było jakby leciała przed szpilem.
Oczywiście w trakcie wchodzenia fusbalorzy na boisko musi być Hymn, ale wcześniej czemu nie!
Pyrsk!

[JarJar]

A jednak Marek Kondrat słusznie robi zasłaniając słowo Śląski.

Przynajmniej nie robi wiochy.
Ja w celach marketingowych i promocyjnych - pozyskanie potencjalnego sponsora, proponowałbym zasłonięcie (a może całkowite zrezygnowanie) słowa Bytom (źle się kojarzy z walącymi się kamienicami, złomiarzami i wyborcami za lewą wódkę) w nazwie i herbie, zaś słowo "Polonia" oznaczające w obcym języku Polskę (malutki, nic nie znaczący, "wsiowy" kraik) lepiej kojarzącym się słowem Europa (może lepiej Mleczna Droga albo Wszechświat)
1. Opamiętajcie się, przecież są jakieś granice absurdu.
2. Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim (każdemu) dogodził.
3. We wszystkim należy zachować umiar i proporcje.
4. Nic nie jest złe samo w sobie, najczęściej nadmiar lub popadanie ze skrajności w skrajność jest szkodliwe.
No... para mi zeszła

[cloner]

Zagłosowałem na tak.

Znudziło mi się słuchanie tych "rydwanów ognia" czy jak to tam się nazywa, ani to kibicom się nie podoba, ani piłkarzy nie zagrzewa (chyba, że im ta nuta się w . podoba). W czasie zejścia piłkarzy na murawę trzeba śpiewać hymn, ale ... przed meczem, można puścić przecież nasze, śląskie szlagry